Northmen: A Viking Saga
Reżyseria:
Claudio FähZdjęcia:
Lorenzo SenatoreMuzyka:
Marcus TrumppObsada:
James Norton, Ryan Kwanten, Tom Hopper, Ed Skrein, Leo Gregory, Charlie Murphy, Ken Duken, Anatole Taubman, Danny Keogh, Joe Vaz, Mark Strepan (więcej)Opisy(1)
Wygnani z ojczyzny Wikingowie, pod wodzą nieustraszonego Asbjörna (Tom Hopper), wyruszają do Brytanii, by zrabowanym z klasztorów złotem wykupić swą wolność i powrót do kraju. Gdy ich podróż przerywa sztorm, który zatapia statek i wyrzuca rozbitków na szkockim wybrzeżu, jedyną szansą na przetrwanie za linią wroga staje się wyprawa do rządzonej przez Wikingów osady Danelaw. Po drodze ludzie Asbjörna napadają na zbrojny konwój, a w ich ręce wpada piękna Lady Inghean (Charlie Murphy), córka króla Szkotów – Dunchaida (Danny Keogh). Zrozpaczony władca wzywa na pomoc Wilcze Stado – oddział okrytych złą sławą najemników, którym przywodzi para bezlitosnych morderców Hjorr (Ed Skrein) i Bovarr (Anatole Taubman). (Kino Świat)
(więcej)Materiały wideo (15)
Recenzje (2)
Sure, it's a B-movie, but considering it's relatively low-budget, the costumes are good, and actually, the violence special effects are pretty well done. It looks good and you can see the effort that someone was trying to say something. It's not as bad as I thought it would be, and it's perfectly within striking distance of an average rating. It's not a great film, but it's not a flop either.
()
I feel like this movie wasn’t all that bad, right? It might have been produced by the Switzerland and the RSA, which is just weird for a Viking era movie, but on the other hand, it had gorgeous nature and the movie’s made Vikings into such charming dudes that even a kitten might lose against them. It was perfectly mediocre. It wasn’t bad at all, but it wasn’t smart either.
()
Reklama